Dla Ciebie Dominiku :)
Pisałam wcześniej o cudzie ? Nawet dwa razy :) Boję się myśleć co będzie jutro, za tydzień... wiem, że dziś i wczoraj Dominik czuł się lepiej, Iwonka była cały czas w Rabce, przy nim. Lekarze i pielęgniarki nie ukrywają wzruszenia i ... zdziwienia jak silny jest Jego organizm, jak mocne jest szczupłe ciałko Dominika. Były trudne chwile, utrata przytomności i gorsze samopoczucie... Stan Dominika poprawił się na tyle, że jest nadzieja na kwalifikacje do przeszczepu.
Cieszę się, że Dominik czeka na Święta, prosił mamę aby czekała na niego z zakupem choinki... poryczałam się.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Cuda się spełniaja, wierzę w to mocno :) Wesołych świąt dla Dominika i całej rodziny :)
Pozdr An
Prześlij komentarz