Podobaja mi się prezentacje biżuterii na czarnym tle, to nie jest idealne choć się starałam. Trochę to wina pogody, na pewno głośno było w mediach o strasznej burzy na Śląsku, od rana zero słońca i wiatr, który mi "zmiatał" korale.
Poszukuję czegoś czarnego dla tła, a to na razie zwykła płyta, zdjęcia na próbę. A na nich najnowsze dwa naszyjniki, do których zrobiłam też kolczyki, do fioletowego łącznie z bransoletką. Kolczyki dla znajomej, która lubi perły :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz